|
Najlepsze Fantazy w Poznaniu! Nigdzie nie trafisz lepiej! Forum elitarnej grupy organizującej Fantazy na terenie Poznania i okolic.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caphironeionicus
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Blingdenstone
|
Wysłany: Sob 16:11, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hilfman - w przypadku naszej "fantazy" (przez "z" na wieki wieków amen) bardzo wiele kwestii jest umownych. Nawet jeśli ktoś uważa, że gdybyśmy w samym oku cyklonu rzucali się na ziemię i w blasku pochodni posyłali w ruch 20 ścienne kostki nasza gra zyskałaby psychologicznej głębi i miałaby większy "sens" ja w dalszym ciągu będę zwolennikiem fantazy just 4 fun!.
Na naszym fantazy nie raz ścierały się postacie z róznych uniwersów. I co z tego? Czy nie istnieją spaczone portale, koniunkcje sfer, zazębiania się wszechświatów? To wszystko nie tylko nie wprowadza nadmiernego chaosu, ale i ubarwia rozgrywkę.
He, he, to mi przypomina sytuację z sesji D&D..pierwszej (i kto wie czy nie ostatniej) w której brałem udział:
"Krasnal(znaczy ja) z niziołkiem zapierdalają przez mroczną puszczę. Nagle słyszą krzyki. No to chyc! za drzewo i filujemy jak głupi. A tam jakiś wędrowny mnich napierdziela się z banda koboldów. No to ja na to - mnich nie brat mi i nie swat, kolano mnie boli, w lesie ćma, więc z kuszy nie będę szył bo to hazard, a do bitki mi się nie pali. Posiedzę za drzewem, popatrze kto wygra.
A tu odzywa się MG i grozi palcem: oj, oj, krasnoludzie, jesteś chaotyczny dobry, tobie nie za drzewem siedzieć i się przyglądać, tylko za topór chwycić i bronić mnicha, bo chaotyczni dobrzy od tego są, by napadniętych wędrowców bronić."
Czy MG trzymał się zasad? Trzymał.
Czy zabawa była przez to lepsza? Nie, spierdolił ją dokumentnie.
Swoboda i improwizacja to fundamenty dobrego fantazy, ot co.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krupol
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Menzoberranzan
|
Wysłany: Sob 17:09, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Z każdej sytuacji umiemy wybrnąć, tak jak baka pisał, kryształowy relikt sie zjebał. Wybrnelismy z tego śpiewajaco. Wiele rzeczy podczas fantazy nie idzie po naszej myśli, w gruncie rzeczy wszystko... jakkolwiek bym nie zaplanował fantazy to i tak jedno co sie zgadza z moim wczesniejszym planem to to ze jesteśmy na jakiejs ścierzce wszystko w czasie fantazy sie zmienia, bo nie sposób przewidzieć zachowań ludzi w ekipie, nie sposób ujarzmic ich fantazje. Na fantazy nie ma dyktatora (MG) jesteśmy MY, cała drużyna gotowa do boju z szertegiem różnych pomysłów które łacza sie w niesłychane sposoby Tworząc grę która staje sie rzeczewistością. Kiedy już jest po fantazy niekiedy dech nam zapiera jak było zajebiscie... Wszystko jest zasługą i winą graczy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baka
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:35, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Sluchajcie, zamknijcie ten tematbo bedziemy jeszcze dlugo pisac i pisac...a to bez sensu, wszystko co bylo do powiedzenia zostalo juz powiedziane . Wiec zamykac!
btw. Piosiko w drozynie byl Moropork Ankh'ie, magiem ze swiata dysku wiec nie widze problemu zeby "wsadzic" do drozyny kogos z WH
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|