 Wysłany: Nie 23:29, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
| termin CAŁONOCNEGO FANTAZY zostaje wstrzymany do odwołania... czy jakos tak. W każdym razie całonocki jeszcze z góry nie planujemy, a szkoda. Za to bedzie inna atrakcja jakos w 2 lub 3 tydzien lipca, ale o tym gdzie indziej. | |
| Wysłany: Nie 23:22, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
Jak dla mnie to jak juz to pierwszy tydzien lipca, musze jeszcze jakis prowizoryczny ekwipunek zrobic  |
|
| Wysłany: Nie 19:34, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Witam
Powróciłem znad pieknego polskiego, zimnego, chłodnego, desczowego i wiele innych ...ego morza
Trzeba by sie było zawiziąć na nasze piekne całonocne fantazy... pierwszy problem to jak wszystkim wiadomo termin  kolejny problem to ilość osób no i wierność całej akcji
ruszcie wreszcie swoje dupy (i kochane paluszki) i napiszcie kiedy możecie !!! co do wierności całej akcji chodzi mi głównie o to jak bedziemy na tym fantazy sie bawić... ja to widze tak ze od 22 do 4-5 rano bawimy sie ile lezie a potem śpimy (w lesie czy gdzieś)... no i pozatym kilka zasad bede musiał ustanowic aby nie było problemów czy wpadek... a więc na całonocnym fantazy: - bierzemy ze soba troche jedzenia (jakieś same bułki, picie w klimatycznych butelkach, co kto chce tak aby było klimatycznie [chciałbym uniknac tego ze ktos nagle wyjmie bułke z serem szynka i sałatą zawinietą w sreberko a do tego termos z kawą, to by było nieklimatyczne] wszystko tak aby było klimat... - żadnych komórek (na czas fantazy komy mamy zesoba ale wyłaczone [totalnie wyłączone]) - oczywiscie ubranie-przebranie jak najbardziej klimatyczne !!! do tego wszelkie sakwy czy torby w których bedziemy mieli wałówe i inne przedmioty tesh niech beda klimatyczne (taki cos można zrobic ze zwykłego worka po ziemniakach) - zachowujmy sie jak prawdziwa wyprawa pamietajac o postojach i odpoczynkach, wystawiajac warty, dajac magom zapamiateac nowe czary (zróbcie wreszcie kurwa ksiegi czarów i ustalcie je miedzy sobą) - przygotowac sie na maluteńkie ognisko nad którym upieczemy jakies kiełbach dla wzmocnienia, morze nawet wode na napary ziołowe (HERBATKE OF KORS) - no i kwestia spania w lesie... jeżeli tek to trza wziać coś ze sobą co by imitowało derke i cos do przykrycia (byle cos cienkiego co morzna łatwo przetransportować do obozu i w razie konieczności wziac ze sobą na wyprawe) Ktoś ma jakieś pytania i wątpliwości ?? no i odzywać sie wreszcie na temat tego fantazy !!! Ponaddto trzeba zwołać spotkanie organizacyjne dotyczoce tegop fantazy aby jak najlepiej sie umówici co do terminu, proponuje sie spotkac na rynku i pójsc gdzies na % czy cos... |
|
| Wysłany: Wto 14:50, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Nie chodzi tu czy cos mi sie w reke stanie czy nie tylko o to ze fantazy (jak patrzec po tym ostatnim) zajmuje kuresko duzo czasu, a ja zeby zrobic w chacie 1 ( słownie: J E D E N) rysunek i to tak na pic potrzebuje ze 4 godziny, a konkurencja nie spi i na fantazy nie chodzi.....
/btw. nocami nie rysuje i proponuje w ta sobote u mnie mala sesje D&D ale to jeszcze w hydeparku napisze szczegoly
/ Elliot popraw swojego avatara bo mi sie nie wyswietla, nie wiem jak u innych (i daj mi moda ) |
|
| Wysłany: Pon 22:00, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
| no to sie wsio wali... ale spokojnie spokojnie damy rade... jakos to wykombinujemy, byle nie tracić głowy i wszystkich namówić... napisz Baka kiedy tak na maxa niemożesz zeby wybrac ewentualny dzien w którym byśmy mogli ciebie ponamawiac na fantazy (wszak krótka przerwa na machanie sztyletem cennych paluszków Ci nie połamie, nawet zrelaksuje).... | |
| Wysłany: Pon 13:43, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Zmieniam niestety terminy dostepnosci, po wtorkowym (postapokaliptycznym) fantazy nie bede dostepny az do 5 lipca.
Niestety musze bardziej przylozyc sie do cwiczen przed egzaminem. Mam nadzieje, ze ktos ewentualnie przekona mnie do zrobienia malej przerwy  |
|
| Wysłany: Pią 18:28, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
| no to jednak trzeba bedzie zrobic jakos w ostatnich dniach tego miesiąca bo każda osoba na całonocnym fantazy jest na wage złota... | |
| Wysłany: Pią 18:00, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
| nie sadze zebym mogl wrocic prawie 500km ot tak... gdyby to bylo blisko to nie byloby problemu | |
| Wysłany: Pią 17:48, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Wróć wcześniej... powiedz ze masz bardzo wazne spotkanie, nie uwierze jak powiesz ze niemożesz... | |
| Wysłany: Pią 17:45, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Całkiem fajny pomysł... Niestety ja wracam dopiero 24tego w niedzielę :/ | |
| Wysłany: Pią 17:43, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
A wiec całonocne fantazy odbędzie sie między 22 a 25 czerwaca, gdyż... gdyż mam wolna chate i w najgorszej okolicznosci bedzie mozna sie do mnie wrócić spać  albo co innego  a w inny dzień zrobie całonocną sesję DnD piszecie sie na to  |
|
| Wysłany: Czw 11:28, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Ale on już nie chce. Pozatym mamy dwóch magów !!! Oni wystarczają w zupełności |
|
| Wysłany: Czw 9:18, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Kurde z tej calej ekipy to ja bym chyba byl za tym zeby zabrac tez klekosa, co jak co, ale magiem byl zajebistym.... | |
| Wysłany: Śro 19:50, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Ty, Herman, Mika, Piosik, Antek, Elliot, Ala, Klekos, Cerber, ja... i to chyba tyle co wtedy bło osób na forcie wtedy... ale fot to sa wąskie korytrze i sie wiara rozciagala i było nieciekawie bo ci z tyłu nei wiedzieli o co chodzi... to fakt.. ale na całonocnym bedzie lepiej. jak narazie mamy Ciebie, Antoniego, Elliota, moze Asmene i Cerbera, mam nadzieje że jeszcze będzie herman, piosika nie bedzie... zobaczymy. | |
| Wysłany: Śro 19:04, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|||
Tylko nalezy nieprzesadzac, pamietasz jak raz na forcie bylismy chyba w 12 osob? to bylo jedno z gorszych fantasy.... |
|||